autorka wpisu: Julia, dla Dotyku Przestrzeni
Ten tekst Vicki Howie jest zupełnie inny niż jakakolwiek inna książka o czakra.
Czemu?
Jest on na wiele sposobów podobna do edukacyjnych podręczników, służy jako przydatny przewodnik, do którego można powrócić, gdy chce się coś sprawdzić.
Na przykład, inne książki o czakrach, które przeczytałem i które zawierają odniesienia prowadzą cię do zrozumienia twoich czakr i dlaczego utrzymywanie ich w stanie otwartym, płynnym i zdrowym może wpływać na wszystko w twoim życiu, od twojego nastroju i emocji po zdrowie fizyczne.
W końcu są częścią nas, aczkolwiek “niewidoczną” częścią większości ludzi.
Jeśli nie jesteś nowy w duchowej podróży a istnieje duże prawdopodobieństwo, że jeżeli czytasz tę stronę i sekcję nie jesteś początkującym w duchowości i uważności.
Tak więc prawdopodobnie wiecie, że czakry są siedmioma centrami, przez które przepływa energia w ludzkim ciele.
Podobnie jak wiele książek o czakrach, poznasz ich powiązane kolory, emocje i fizyczne działania, a także praktyczne techniki leczenia i odblokowywania czakr. Odkryjesz także, jak czakry mogą działać w połączeniu z czytaniem aury, leczeniem kryształów i aromaterapią, aby poprawić twoje życie.
Osobiście używam wahadełka do regularnego sprawdzania przepływu czakry i jestem wielkim zwolennikiem aromaterapii i kryształów uzdrawiania.
Ten przewodnik jest bardziej dla początkującego i średniozaawansowanego, jednak uwielbiam interaktywne lekcje, medytacje i ćwiczenia Howie, które uczą cię odnajdywania równowagi i wewnętrznego spokoju w codziennej rutynie, szczególnie gdy czujesz się jakby twój świat był wywrócony do góry nogami.
Często zapominamy patrzeć wewnątrz nas i zakładamy, że stres, który odczuwamy, jest oparty wyłącznie na czynnikach zewnętrznych. Czasami małe sztuczki i rytuały, które możemy wykonywać proaktywnie, mogą zmienić jakość naszego tygodnia.
Uwielbiam także to, że książka zawiera pozytywne cechy i niedostateczne znaki dla każdej czakry. Na przykład, objawy czakry gardła, to niedoczynność tarczycy, ból gardła i … patologiczny kłamca. (w jej słowach).
Istnieją również sugestie dotyczące metod leczenia, które mogą działać, takie jak mantry śpiewne, kryształowe misy (jestem wielkim wyznawcą mocy dźwięku jako uzdrowiciela), pewne pozycje jogi, kamienie szlachetne i kryształy, które możesz nosić, takie jak turkus, malachit lub Lapis Lazuli. To powiedziawszy, każdy “znak” zawiera także sugestie – zobacz mój spis o astrologu z Los Angeles, który nie tylko tworzy twój natalny wykres astrologiczny, ale następnie wyrównuje go z kamieniami szlachetnymi w każdym z twoich domów, co może pomóc w konkretnych czasach Twojego życia. (ona też może zrobić to na odległość)
Jest także inna rzecz, którą kocham w tej książce: tak jak w Mocy Księżyca, znajdują się interaktywne części w całym tekście. Możesz wziąć test dla każdej czakry, tj. Test Czakry Korzenia, Test Czakry Sakralnej i tak dalej. Dostajesz zestaw pytań, na które możesz odpowiedzieć, co pomoże ci dowiedzieć się wiele o sobie w tym procesie.
Władzia –
Chciałam jeszcze dodać a propos analizy energetycznej. Trafnie pani oceniła, że mam problem z układem meczowym i stawami. Zrobiłam badania i mam bakterie w moczu,, bolą mnie stawy. Jest stan zapalny. Dziękuję
Monika –
Chciałabym opisać swoją „przygodę „ z oczyszczaniem czakr .Mając , nadzieje ze komuś to pomoze , skorzysta , być może nie wie czego się spodziewać ?
Zacznijmy od tego , ze zawsze ze sobą byłam sama . To wynikało z dzieciństwa i kiepskiej a wręcz bardzo kiepskiej relacji z rodzicami .
Mając prawie lat 40 , mimo ze zawsze radziłam sobie z wyzwaniami , dopadło mnie ogromne poczucie smutku , niestabilności, przestało cieszyć cokolwiek – pojawił się mrok . Udało mi się osiągnąć wiele w krótkim czasie ale nagromadzenie wieloletniego stresu zyciu w ciągłym stanie gotowości i radzenia sobie samemu – dopadło mnie i nie chciało puścić . Moje fizyczne ciało odmówiło mi posłuszeństwa – z pełnej energii osoby , stałam się zaszczutym zwierzątkiem , w dodatku przyciągałam niewłaściwych ludzi .
P. Agnieszkę odnalazłam zwracając się instynktownie do wszechświata o pomoc – i tak trafiłam na jej stronę . Po analizie energetycznej , która była tak trafna – poczułam się jakby ktoś odkrył wszystkie moje mroczne cienie . Zdecydowałam się na odblokowanie czakr , muszę powiedzieć ze jak na coś czego nie można objąć umysłem ( bo i nie trzeba) – to przeżycie będzie ze mną do końca życia .
Pierwsza sesja , była jedna z najnieprzyjemniejszych jakie miałam , ale bardzo konieczna . Poczułam się po niej gorzej , ale p Agnieszka wytłumaczyła mi , wszystko dokładnie z czym moje fizyczne dolegliwości mogą być związane . Okazało się , ze przez lata nagromadzony lek przed krytyka i sabotaż siebie samej nie chciał tak łatwo odpuścić . Rownolegle , codziennie pracowałam nad swoimi czakrami . Zmieniałam powoli stosunek do siebie samej , mój perfekcjonizm zastąpiłam robieniem wszystkiego z sercem i pracowałam nad relacja z sobą samym . Długa droga przede mną ale po ostatniej sesji , zdarzyło się coś czego się nie spodziewałam . Ogarnął mnie niesamowity spokój , nawet jeśli coś schrzanię nie martwię się tak bardzo . To piękne uczucie doświadczyć cudownej dobrej energii , p Agnieszka daje jej tyle , żebyś mógł wstać pójść i realizować siebie we wszechświecie – to jak druga szansa , ale nie licz ze zrobi wszystko za Ciebie . To długa praca i twoje życie . P. Agnieszko oby po tysiąckroć wróciło do pani dobro , które otrzymałam by zbudować się na nowo !
Będę dbać o moje czakry i napełniać je piękna energia z lekkością .
Dziękuje uprzejmie z całego serca za okazana pomoc .
Monika
Anna –
Pięknie Pani trafiła w samo sedno ? Piękne podsumowanie. Nic dodać, nic ująć!
Jeszcze raz bardzo dziękuje za interpretacje i serdecznie pozdrawiam.
Martyna –
Oczyszczanie było też przeprowadzane w intencji znalezienia lepszej pracy i rzeczywiście ją otrzymałam :)), choć nie można powiedzieć, że efekty były spektakularne, to raczej były małe cuda rozłożone w czasie i moim zdaniem nie przypadek, jeszcze raz serdecznie dzięki Pani Agnieszko :))
Jakub –
Dziękuje – muszę przetrawić te wcielenia, bo są dla mnie zaskakujące – w każdym jest coś ze mnie. Dziwne