Chciałam Panią zapytać, w jaki sposób odczytuje Pani pleć dziecka? Czy umawia się Pani jakoś ze swoim przewodnikiem duchowym? Widzi Pani konkretne kolory np.: niebieski-chłopiec, różowy-dziewczynka? -słyszy Pani, czuje? Skąd ma Pani pewność czy płeć jaką Pani widzi, to płeć biologiczna, a nie płeć duszy?
Po prostu czuję wibracje płci. Nie potrafię wyjaśnić jak, najbliżej temu do dotyku jak sądzę 🙂
Dzieci w łonie matki tak po 3 miesiącu zaczynają mieć powoli swój kolor aury, więc ciężko by się patrzyło na płeć w ten sposób.
Nigdy nie mam pewności jaka będzie płeć psychiczna danej istotki – za dużo zmiennych.
Rożni jasnowidzowie maja rożne metody sprawdzania płci dziecka. Często występują pomyłki. Zdarza się to nawet tym najlepszym. Skąd biorą się te pomyłki?
Czasem trzymamy się kurczowo poprzedniego wcielenia, gdzie płeć była inna i może ona dominować później w życiu. To jest przypadek kiedy można się pomylić dosyć łatwo przy odczycie, bo ta poprzednia płeć jest bardzo realna dla duszy, która ma się narodzić w nowym ciele. Chyba każdy z nas, zna jakieś dziecko, które bardzo długo było przekonane, że jest innej płci, niż ta rzeczywista.
Ostatnio pewna Pani jasnowidz specjalizująca się wręcz w nawiązywaniu kontaktu z duszami nienarodzonych dzieci powiedziała, ze w jej praktyce były takie przypadki, ze podczas sesji pokazała się dziewczynka, a urodził się chłopiec i na odwrót. Czy zdarzyło się Pani coś takiego?
Jasne że zdarzają się pomyłki i to każdemu. Nie tylko tej pani jasnowidz, ale ogólnie w przewidywaniu przyszłości także, bo zmiennych jest wiele. Nie jesteśmy ograniczani jednym wariantem, jedną linią wydarzeń.
Jaka ma Pani sprawdzalność?
Nie wiem dokładnie jaką mam sprawdzalność, ale na te wszystkie odczyty jakie zrobiłam w życiu, pomyliłam się ze 4 razy, z tego co pamiętam.
Dlaczego jeden jasnowidz widzi np chłopca, a z kolei inny dziewczynkę. Jak to jest ze ta sama dusza jest odczytywana rożnie przed dwie rożne osoby?
Jeśli mówić o różnicach w przyczynach widzenia płci przez różnych widzących inaczej, to tu może być wiele przyczyn i ciężko wymienić wszystkie. Najczęstsza chyba to ta, że sam rodzic (nie koniecznie przyszła mama), lub ktoś bliski z otoczenia, ma silne oczekiwania, preferencje, a to niestety mocno rzutuje na odczyt. Jeden widzący da radę to rozróżnić inny nie i to czasem różnie bywa u różnych osób. Czyli dajmy na to, ten sam widzący u jednej mamy to wyłapie(chęć posiadania potomka konkretnej płci), ale już u drugiej nie.

Co sadzi Pani o radiestezji przy określaniu płci dziecka? Nie mam na myśli tutaj starodawnej wróżby na obrączkę, ale o doświadczonych profesjonalnych radiestetów?
Starodawna wróżba na obrączkę, ma w odpowiednich rękach ogromną sprawdzalność 🙂 To, że coś jest stare, nie oznacza, że jest złe.
Nigdy nie sprawdzałam płci mojego potomka u profesjonalnego radiestety, więc naprawdę ciężko mi tu coś odpowiedzieć.
Władzia –
Chciałam jeszcze dodać a propos analizy energetycznej. Trafnie pani oceniła, że mam problem z układem meczowym i stawami. Zrobiłam badania i mam bakterie w moczu,, bolą mnie stawy. Jest stan zapalny. Dziękuję
Monika –
Chciałabym opisać swoją „przygodę „ z oczyszczaniem czakr .Mając , nadzieje ze komuś to pomoze , skorzysta , być może nie wie czego się spodziewać ?
Zacznijmy od tego , ze zawsze ze sobą byłam sama . To wynikało z dzieciństwa i kiepskiej a wręcz bardzo kiepskiej relacji z rodzicami .
Mając prawie lat 40 , mimo ze zawsze radziłam sobie z wyzwaniami , dopadło mnie ogromne poczucie smutku , niestabilności, przestało cieszyć cokolwiek – pojawił się mrok . Udało mi się osiągnąć wiele w krótkim czasie ale nagromadzenie wieloletniego stresu zyciu w ciągłym stanie gotowości i radzenia sobie samemu – dopadło mnie i nie chciało puścić . Moje fizyczne ciało odmówiło mi posłuszeństwa – z pełnej energii osoby , stałam się zaszczutym zwierzątkiem , w dodatku przyciągałam niewłaściwych ludzi .
P. Agnieszkę odnalazłam zwracając się instynktownie do wszechświata o pomoc – i tak trafiłam na jej stronę . Po analizie energetycznej , która była tak trafna – poczułam się jakby ktoś odkrył wszystkie moje mroczne cienie . Zdecydowałam się na odblokowanie czakr , muszę powiedzieć ze jak na coś czego nie można objąć umysłem ( bo i nie trzeba) – to przeżycie będzie ze mną do końca życia .
Pierwsza sesja , była jedna z najnieprzyjemniejszych jakie miałam , ale bardzo konieczna . Poczułam się po niej gorzej , ale p Agnieszka wytłumaczyła mi , wszystko dokładnie z czym moje fizyczne dolegliwości mogą być związane . Okazało się , ze przez lata nagromadzony lek przed krytyka i sabotaż siebie samej nie chciał tak łatwo odpuścić . Rownolegle , codziennie pracowałam nad swoimi czakrami . Zmieniałam powoli stosunek do siebie samej , mój perfekcjonizm zastąpiłam robieniem wszystkiego z sercem i pracowałam nad relacja z sobą samym . Długa droga przede mną ale po ostatniej sesji , zdarzyło się coś czego się nie spodziewałam . Ogarnął mnie niesamowity spokój , nawet jeśli coś schrzanię nie martwię się tak bardzo . To piękne uczucie doświadczyć cudownej dobrej energii , p Agnieszka daje jej tyle , żebyś mógł wstać pójść i realizować siebie we wszechświecie – to jak druga szansa , ale nie licz ze zrobi wszystko za Ciebie . To długa praca i twoje życie . P. Agnieszko oby po tysiąckroć wróciło do pani dobro , które otrzymałam by zbudować się na nowo !
Będę dbać o moje czakry i napełniać je piękna energia z lekkością .
Dziękuje uprzejmie z całego serca za okazana pomoc .
Monika
Anna –
Pięknie Pani trafiła w samo sedno ? Piękne podsumowanie. Nic dodać, nic ująć!
Jeszcze raz bardzo dziękuje za interpretacje i serdecznie pozdrawiam.
Martyna –
Oczyszczanie było też przeprowadzane w intencji znalezienia lepszej pracy i rzeczywiście ją otrzymałam :)), choć nie można powiedzieć, że efekty były spektakularne, to raczej były małe cuda rozłożone w czasie i moim zdaniem nie przypadek, jeszcze raz serdecznie dzięki Pani Agnieszko :))
Jakub –
Dziękuje – muszę przetrawić te wcielenia, bo są dla mnie zaskakujące – w każdym jest coś ze mnie. Dziwne