autor: Małgorzata – dla Dotyku Przestrzeni


„Koła Życia” to obszerna relacja z systemu czakr, objaśniona przez Andoea Judith’a.

Tekst rozpoczyna się od ogólnego przedstawienia systemu – jego fizjologicznego usytuowania, jego historycznych korzeni i interpretacji w czasie.

W rozdziale otwierającym Judith wprowadza pojęcie Kundalini, kanały Sushumny i kierunków prądów energetycznych: wyzwalający przepływ w górę i manifestujący przepływ w dół.

Główna część książki poświęcona jest eksploracji każdego centrum energetycznego, przeznaczając jeden pełny rozdział dla każdej czakry.

Każdy z tych rozdziałów rozpoczyna się od listy szczegółowo określając fizyczną lokalizacje czakry i wszystkie związane z nią informacje od koloru do bóstwa, od narządu ciała do kadzidła.

Dalej przedstawiona jest medytacja dla tej czakry, a następnie poszukiwanie funkcji tej czakry u jednostki, jej historycznej lub kulturowej ewolucji i implikacji, wraz z wyczuciem jak będzie widziana lub odczuwana w pełni zrealizowana wersja tego centrum energetycznego.

Każdy rozdział Czakry kończy się serią sugerowanych ćwiczeń, które pozwalają ożywić to centrum.

Ostatnie rozdziały książki dotyczą interakcji czakr w obrębie jednostki, w relacjach międzyludzkich, w społeczeństwie, podczas ewolucji człowieka, a także w fazie rozwojowej dzieciństwa.
Najbardziej oczywistym łącznikiem ze Śniącym Ciałem jest oczywiście sam system czakr.

Zarówno Judith, jak i Śniące Ciało pracują nad zrozumieniem, że centra są z grubsza następujące:
Czakra pierwsza: korzeń, uziemienie, przetrwanie, prymitywne potrzeby
Czakra druga: zmysłowość, seksualność, wychowanie, przyjemność
Czakra trzecia: władza, wola, ego, poczucie własnej wartości
Czakra czwarta: serce, związek, bezwarunkowa miłość
Czakra piąta: komunikacja, wibracje
Czakra szósta: trzecie oko, intuicja, wizja, zrozumienie
Czakra siódma: połączenie z tym, co jest większe od nas


Zauważyłem pewne różnice między Śniącym Ciałem a „Kołami Życia” w temacie stanów i funkcji czakr. Judith mówi o poziomie kreatywności w gardle, czyli piątej czakrze: „Podczas gdy wielu ludzi kojarzyło kreatywność z drugą czakrą (ponieważ tam tworzymy dzieci), wierzę, że kreatywność jest ostatecznie formą ekspresji, związaną z piątą czakrą.” Umieszczenie kreatywności w piątej czakrze nie jest czymś o czym słyszałam.

Nie jestem pewna czy mogę się zgodzić z Judith, czy nie – czas i ocena mogą mi pomóc w podjęciu decyzji.

Na razie widzę piątą czakrę jako sposób wyrażania kreatywności, a nie jej źródło, ale chciałbym zbadać to głębiej.


Judith odnosi się do korony, czyli siódmej czakry jako elementu „myśli”.

Rozumiem tę czakrę jako związaną z naszą duchowością i naszym związkiem z czymś lub kimś większym od nas. (bogiem, duchem, energią lub mocą, która nie zrodziła się ze zwierzęcego ja).

Jednak według Judith, do czakry siódmej należy siedem pytań, z których dwa dotyczą intelektu: „Czy lubisz czytać i zbierać nowe informacje?/ Czy uczysz się szybko i łatwo?”

Odpowiadając na te pytania, zdałam sobie sprawę z tego, że zdolność do wchłaniania nowych informacji (nowa wiedza jest z natury większa lub niezależna od siebie), a umiejętność uczenia się (która wymaga poczęcia i / lub zaakceptowania czegoś, co wcześniej było większe niż poza sobą) wymaga tej samej wiary i chęci akceptowania jak ta wiary duchowej.


Wpis „Wewnętrzny Stan: Śmiech, Radość, Gniew” był trudny do zrozumienia w tekście wprowadzającym trzecią czakrę.

Zawsze zakładałem złość jako żyjącą w pierwszej czakrze a radość / śmiech żyjące w czakrze czwartej. Mam jednak problemy z implodowaną trzecią czakrą i tak samo mam problem z gniewem i radością. Nie jestem pewien jak pogodzić to ze Śniącym Ciałem.


Oprócz tych niewielkich rozbieżności główne różnice dotyczą rodzaju podawanych informacji.

Judith skupia się bardziej na informacjach związanych z kulturą i religią, takich jak bóstwa, symbole, imiona sanskryckie, dźwięki nasion i żywioły.

Śniące Ciało istnieje jako bardziej praktyczna aplikacja dla aktora – mówi o typach osobowości i sytuacjach, w których mogą pokazać się lub mogą być doświadczone ekstrema danej czakry.

„Koła Życia” skupia się na równoważeniu każdego centrum i dlatego nie przedstawia tych ekstremów w takich samych szczegółach co Śniące Ciało. Książka istnieje zatem jako naprawdę przydatne narzędzie dla każdego nauczyciela w jego osobistej podróży i dla każdego ucznia w jego osobistym rozwoju, ale mniej dla eksploracji skrajnych osobowości postaci, które możemy zobaczyć na scenie lub ekranie.
Jednak wiele pojęć używanych w Śniącym Ciele jest popieranych w „Kołach Życia”.

Jedną z podstawowych zasad Śniącego Ciała jest to, że łapiemy emocjonalne rany, traumę, chorobę i ograniczające wzorce zachowań w naszym fizycznym ciele.

Omawiając czakrę serca, Judith mówi:
Emocje są nieodłącznie związane z ruchem. Tłumimy uczucia poprzez ograniczenie ruchu i odwrotnie, ruch może uwolnić trzymanie emocjonalne, które powoduje chroniczne napięcie. Emocje zaczynają się w podświadomości i poprzez ruch mogą wejść w świadomość – co oznacza, że nie jesteśmy ich świadomi – jednak nadal sieją spustoszenie w naszym życiu. Energia jest potrzebna do tłumienia emocji, więc uwolnienie ich wyzwala napięcie (jeśli zrobione odpowiednio). Brak napięcia tworzy harmonijny przepływ w ciele / umyśle.
Każdy aktor wymaga „harmonijnego przepływu w ciele / umyśle”, aby żyć na scenie. Tego poszukujemy w Śniącym Ciele. Jeśli ciało aktora nie jest w harmonii z umysłem, może wypowiedzieć słowa, ale uczucia wymagane do tego, aby postać była w pełni ludzka, nie będą zsynchronizowane lub po prostu nie będą obecne.


Na początku w rozgrzewkach Śniącego Ciała zawsze rozpoczynamy od znalezienia naszej linii grawitacyjnej.

Tak samo Judith, w swoim otwierającym rozdziale rozpoczyna swoje wstępne ćwiczenia: „Aby czakry działały sprawnie, muszą być wyrównane względem siebie. Najbardziej bezpośrednie dopasowanie jest z kręgosłupem stosunkowo prostym (zbyt prosty kręgosłup jest sztywny i napięty, co blokuje otwarcie czakr).” To pozwala energii płynąć w góre i w dół Sushumna, co pozwala aktorowi wciągać energie do czakr, które potrzebne mu są do pracy.


Przechodząc do konkretnych ćwiczeń Śniącego Ciała, możemy zobaczyć, że Judith mówi o Cieniu i Lustrze.

Omawiając rozwój kulturowy naszych czakr Judith wyjasnia: „W rzeczywistośi jednak odmawia się świętości pierwszych trzech czakr, co sprzyja utrwaleniu ich aspektów cienia… Stroną cienia odmawianej seksualności jest gwałt, molestowanie dzieci, molestowanie seksualne, pornografia, uzależnienie seksualne…”

To właśnie praca Jasnego Ciała bada, w jaki sposób to zaprzeczenie żyje w ciele i jak cień jest wyrażany w postaci. Podczas eksploracji Piątej Czakry, Judith opisuje zjawisko zwane Entuzjazmem Rytmu, w którym dwie osoby, które są połączone, współdziałają ruchami ciała, nawet w ciągu ułamka sekundy – zarówno podnosząc brew, jak i pochylając głowę. Badania pokazują, że dopiero po porwaniu unikamy nieporozumień lub załamania komunikacji. Dublowanie to porywanie na podwyższonym poziomie – świadomie porywamy, świadomie łączymy się z drugim człowiekiem, dzieląc się wibracjami i komunikacją. Ale pocieszające jest wiedzieć, że wraz z danym czasem i tak to robimy!


Znalazłem interesujące sekcje dotyczące naszych trzech czakr niższych. W przeszłości pojawiały się obawy wyrażane zarówno przez uczniów, jak i nauczycieli, dotyczące ciągłego powrotu do pierwszej, drugiej i trzeciej czakry. Ja też uważam, że najczęściej jestem tam przyciągany. W swoim wstępnym zarysie Judyta opisuje system jako taki: … każdy wyższy poziom jest transcendencją, która obejmuje i jest zbudowana na poziomie poniższym. W ten sposób dolne czakry stanowią fundament dla naszego duchowego wzrostu … Tak więc, chociaż możemy czuć, że skupiamy się zbytnio na niższej trójce, jeśli tworzą fundament, dzięki któremu może nastąpić wzrost, to powracanie, aby wzmocnić tę podstawę wydaje mi się pozytywne.
Omawiając Trzecią Czakrę Koła Życia poruszono potrzebę władzy wewnątrz zamiast władzy nad”. Potęga stworzenia postaci, ucieleśnienia innej osoby, lub przywrócenia kogoś do życia, nie może pochodzić z władzy nad, ale może pochodzić tylko z mocy wewnątrz”. Nie możemy użyć siły mięśni na naszej drodze do roli, musimy jej szukać wewnątrz, aby uzyskać moc, dzięki której można ją zagrać. Judith mówi o mocy:
W systemie czakr, moc wynika z łączenia i integracji, a nie z walki i dominacji. Każdy poziom czakry wynika przede wszystkim z połączenia poziomów poniżej. Następnie jest on aktywowany przez zstępujący prąd świadomości który przynosi zrozumienie na każdym poziomie. Zamiast szukać naszej mocy poprzez rozdzielenie, władza może pochodzić z jedności i pełni.
Integrując i wzmacniając nasze czakry w klasach Świadomości Ciała, wykorzystujemy moc potrzebną do tworzenia ról.


Rozważałem energetyczne prądy manifestacji i wyzwolenia. Oczywiście, muszą oboje swobodnie płynąć, aby mieć zdrowy system. Mam poczucie, że w ciągu zajęć skupiamy się na obu poprzez różne ćwiczenia. Fizyczne rozgrzewki naniosą prąd z naszego korzenia do naszej korony. Ćwiczenia wizualizacji czakry lub początku działania Cienia czerpią prąd z naszej korony (lub inspiracji) aż do naszych fizycznych korzeni. Pozostałe ćwiczenia, które łączą ruch z natchnieniem, korzystają z obu.


Jeśli chodzi o moją osobistą podróż, tekst potwierdził moje aspekty, a także pomógł mi w nowych odkryciach. Dokładnie mogłem odnieść się do informacji zawartych w rozdziałach dotyczących czakry pierwszej, trzeciej i piątej.

W czakrze korzenia widzę, że mam objawy niektórych wymienionych wad fizycznych, jestem przyciągnięty do koloru czerwonego i mam podwyższony zmysł węchu. Potrzeba spokoju, bezpieczeństwa i stabilności jest we mnie silna. Przez większość mojego życia czułem się pozbawiony korzenia, a uziemienie jest dla mnie bardzo ważnym narzędziem. W najgorszych przypadkach czuję się jakbym dosłownie odpływała.

Uznaje ćwiczenia, które Judith opisuje jako bardzo przydatne i muszę przyznać, że wciąż mam dużo pracy do zrobienia w mojej Pierwszej Czakrze.


Funkcje woli, mocy, asertywności, poczucia własnej wartości i ego Trzeciej Czakry to te, z którymi mam dosyć spastyczny związek, co zostało tylko potwierdzone w tym rozdziale. Znalazłem następujące słowa szczególnie interesujące w odniesieniu do związków:


Poczucie własnej wartości stanowi dobrą podstawę do otwarcia serca i utrzymania udanych związków. Jeśli niższe czakry poprawnie wykonały swoją pracę, nasz partner nie musi nas zabezpieczać, interpretować naszych uczuć ani wzmacniać naszego ego. Możemy wtedy przejść dalej do rozkosznego doświadczenia miłości.


Najwyraźniej moje niższe czakry nie wykonywały swojej pracy w odpowiedni sposób. Chociaż nie wypowiedziałem dokładnie tych słów, jest to coś, o czym niedawno dowiedziałem się – że prosiłem mojego partnera, aby był odpowiedzialny za dokładnie te rzeczy. Do tego stopnia, że często sprawiałem, że mój partner jest odpowiedzialny za znalezienie jedzenia, gdy jestem głodny i dostarczenie ciepła, gdy jestem przeziębiony, zamiast być w stanie zrobić to sam dla siebie (a dobrze wiem, że jestem w stanie.) Już zacząłem pracować nad zapewnieniem sobie tych niższych potrzeb czakr.


Znalazłem także w rozdziale Czwarta Czakra pracę, którą już rozpocząłem. Przez jakiś czas od rozpoczęcia Świadomego Ciała praktykowałem Medytację Współczucia w metrze i Ćwiczenie Empatii z moim partnerem. Są one wspaniałym narzędziem, które sprawia, że czuję się mniej samotny w Nowym Jorku i ratuję mój związek w czasach całkowitego nieporozumienia.


Rozdział o piątej czakrze również wzbudził moje zainteresowanie, szczególnie ćwiczenia zawarte w nim. Czasami czuję, że mówię, przerywam i nie słucham w pełni. Propozycja Pługa i Ramienia jest zasugerowana, a ja wiem od Świadomego Ciała, że oba mogą być dla mnie bardzo bolesne, co sugeruje mi, że utrzymuję w tym centrum sporo napięcia. Chciałbym także spróbować wyćwiczyć ciszę, tak jak opisuje Judith na końcu rozdziału – najpierw godzinę lub dwie i stopniowo powiększać to do jednego, lub dwóch dni.


Prawdziwa niespodzianka nadeszła w teście samej czakry.

Spodziewałem się, że moje niższe wyniki będą w Czakrach Jeden, Trzy i Siedem, i rzeczywiście Pierwsza i Trzecia były nisko, jednak Siódma była zaskakująco jedną z moich wyższych ocen. Co ciekawsze, nie spodziewałem się, że mój najniższy wynik będzie w Czakrze Czwartej, w sercu.

To uderzyło mnie jak tona cegieł – to, co powiedział mój terapeuta, nosisz ogromną ilość żałoby”. I jest to prawda.

Noszę ją już tak długo, że jej tam nie zauważam. Zastanawiam się wtedy, w jaki sposób współzależne są czakry i jak bardzo mogę wpływać na jedną poprzez działanie na drugiej.

Jak Judith mówi: Blok w funkcji jednej czakry może wpływać na aktywność czakry powyżej lub poniżej niego.

Na przykład możesz mieć problemy ze swoją osobistą mocą … z powodu blokady w komunikacji … A może prawdziwy problem leży w twoim sercu (czwarta czakra) i objawia się tylko w tych innych obszarach, ponieważ jest tak głęboko schowany. Ile problemów z mojej Pierwszej i Trzeciej pochodzi z mojego Serca lub odwrotnie?


„Koła Życia” zostawiły mi fantastyczną listę osobistych pytań do odkrycia w Śniącym Ciele, a także serię ćwiczeń, które chciałbym wypróbować.

Chciałabym omówić koncepcję Kundalini z moimi mentorami i usłyszeć o ich doświadczeniach z nią. Zastanawiam się, czy nie pracujemy w klasie, aby podnieść energię Kundalini u naszych uczniów i nas samych.

Ale, ponieważ nigdy nie było to nazywane w ten sposób, trudno jest to określić.

W książce pojawiły się również pytania dotyczące potencjalnych ćwiczeń dla uczniów lub sugestie, które moglibyśmy skierować do uczniów, aby zajęli się nimi poza zajęciami, np. noszenie innego koloru, ćwiczenie medytacji lub dodanie poszczególnego ćwiczenia do porannej rozgrzewki. Dało mi to również nadzieję na szerszy wpływ Jasnego Ciała.

W odniesieniu do społeczeństwa, Judith stwierdza
… możemy, naszym własnym stanem umysłu, wpływać na otoczenie. Za każdym razem, gdy powiększamy lub poszerzamy własną świadomość, wnosimy wkład kulturowy. Za każdym razem, gdy znajdujemy innych o podobnych umysłach, wzmacniamy ten wkład. Każda rozmowa przyczynia się do ogólnego gestaltu.


Śniące Ciało podnosi świadomość nie tylko w swoich praktykach, ale także w szerszej społeczności aktorskiej, a następnie w społeczeństwie, w którym żyjemy i pracujemy. Wierzę, że może to ostatecznie być dla nas wszystkich korzystne.

4.7/5 - (4 głosów)